viatoll 
PLPL
BIP 

ODDZIAŁY:

GDDKiA Oddział Gdańsk Oddział Olsztyn Oddział Białystok Oddział Warszawa Oddział Lublin Oddział Bydgoszcz Oddział Poznań Oddział Szczecin Oddział Zielona Góra Oddział Łódź Oddział Wrocław Oddział Opole Oddział Katowice Oddział Kraków Oddział Kielce Oddział Rzeszów Oddział Szczecin Oddział Gdańsk Oddział Olsztyn Oddział Białystok Oddział Zielona Góra Oddział Poznań Oddział Bydgoszcz Oddział Warszawa Oddział Wrocław Oddział Łódź Oddział Kielce Oddział Lublin Oddział Opole Oddział Katowice Oddział Kraków Oddział Rzeszów

Oddział w Bydgoszczy
ul. Fordońska 6
85-085 Bydgoszcz

tel. centr. 52 323 45 00
fax 52 323 45 04
NIP 554-22-52-485

e-mail: sekretariat_byd@gddkia.gov.pl

Oddział w Gdańsku
ul. Subisława 5
80-354 Gdańsk

tel. centr. 58 511 24 00
fax 58 511 24 05
NIP 584-24-56-536

e-mail: sekretariat_gdansk@gddkia.gov.pl

Oddział w Białystoku
ul. Zwycięstwa 2
15-703 Białystok

tel. centr. 85 664 58 00
fax 85 651 37 83
NIP 542-27-52-914

e-mail: sekretariat_bialystok@gddkia.gov.pl

Oddział w Katowicach
ul. Myśliwska 5
40-017 Katowice

tel. centr. 32 258 62 81
fax 32 259 87 10
NIP 954-24-02-923

e-mail: kat_sekretariat@gddkia.gov.pl

Oddział w Kielcach
ul. Paderewskiego 43/45
25-950 Kielce

tel. 41 34 03 900, 41 345 74 31
fax 41 366 48 04
NIP 657-03-86-703

e-mail: sekretariat_kielce@gddkia.gov.pl

Oddział w Krakowie
ul. Mogilska 25
31-542 Kraków

tel. centr. 12 417 25 00
fax 12 411 01 18
NIP 675-12-72-475

e-mail: sekretariat_krakow@gddkia.gov.pl

Oddział w Lublinie
ul. Ogrodowa 21
20-075 Lublin

tel. 81 532 70 61
fax 81 743 71 68
NIP 712-24-27-134

e-mail: sekretariat_lublin@gddkia.gov.pl

Oddział w Łodzi
ul. Irysowa 2
91-857 Łódź

tel. centr. 42 233 96 00
fax 42 233 96 08
NIP 725-17-13-273

e-mail: sekretariat_lodz@gddkia.gov.pl

Oddział w Olsztynie
ul. Warszawska 89
10-083 Olsztyn

tel. centr. 89 521 28 00
fax 89 527 23 07
NIP 739-32-79-711

e-mail: sekretariat_olsztyn@gddkia.gov.pl

Oddział w Opolu
ul. Niedziałkowskiego 6
45-085 Opole

tel. centr. 77 401 63 00
fax 77 454 44 68
NIP 754-00-03-773

e-mail: sekretariat_opole@gddkia.gov.pl

Oddział w Poznaniu
ul. Siemiradzkiego 5a
60-763 Poznań

tel. centr. 61 866 88 21
fax 61 864 63 69
NIP 779-21-73-262

e-mail: sekretariat_poznan@gddkia.gov.pl

Oddział w Rzeszowie
ul. Legionów 20
35-959 Rzeszów

tel. centr. 17 853 40 71 do 74
fax 17 853 64 84
NIP 813-11-06-223

e-mail: sekretariat_rzeszow@gddkia.gov.pl

Oddział w Szczecinie
Al. Bohaterów Warszawy 33
70-340 Szczecin

tel. centr. 91 432 53 00
fax 91 484 39 97
NIP 852-23-53-687

e-mail: sekretariat_szczecin@gddkia.gov.pl

Oddział w Warszawie
ul. Mińska 25
03-808 Warszawa

tel. centr. 22 209 25 00
fax 22 698 60 45
NIP 113-20-97-244

e-mail: sekretariat_warszawa@gddkia.gov.pl

Oddział w Wrocławiu
ul. Powstańców Śląskich 186
53-139 Wrocław

tel. centr. 71 334 73 00
fax 71 367 17 69
NIP 899-24-41-331

e-mail: sekretariat.wroclaw@gddkia.gov.pl

Oddział w Zielonej Górze
ul. Boh. Westerplatte 31
65-950 Zielona Góra

tel. centr. 68 327 10 68
fax 68 325 34 68
NIP 929-01-16-588

e-mail: sekretariat_zga@gddkia.gov.pl

GDDKiA MAPA STANU BUDOWY DRÓG GDDKiA MAPA STANU BUDOWY DRÓG autostrady, drogi ekspresowe i inne drogi krajowe w realizacji ZOBACZ GDDKiA SERWIS DLA KIEROWCÓW GDDKiA SERWIS DLA KIEROWCÓW najważniejsze informacje drogowe dla kierowców ZOBACZ GDDKiA INFORMACJE COVID-19 GDDKiA INFORMACJE COVID-19

Najważniejsze informacje związane z COVID-19

ZOBACZ
GDDKiA SERWIS DLA PODWYKONAWCÓW GDDKiA SERWIS DLA PODWYKONAWCÓW Informacja dla podwykonawców biorąych udział w realizacji inwestycji GDDKiA ZOBACZ GDDKiA ZBIÓRKA KRWI
Drogocenna krew
GDDKiA
ZBIÓRKA KRWI
Drogocenna krew
Ogólnopolska zbiórka krwi 
Drogocenna krew
ZOBACZ

Serwis GDDKiAGDDKiAZ historii drogownictwa

Turystyka samochodowa

29-08-2017

 „Uprawianie międzynarodowej turystyki samochodowej, stanowiące źródło radości i rozkoszy dla coraz liczniejszej rzeszy automobilistów polskich, nie jest - jak każda przyjemność pozbawione kolców” - oświadczył w październiku 1930 roku na falach Polskiego Radia inż. Ryszard Minchejmer.

Minęło prawie sto lat a mimo to jego słowa nie straciły na aktualności chociaż skala i rodzaj „kolców” uległy zmianie. Jak to kiedyś bywało i z jakimi problemami borykali się turyści udający się na wycieczkę swoimi czterema kółkami prześledźmy na podstawie wspomnianego odczytu radiowego, którego tekst opublikowano w „Wiadomościach Drogowych” rocznik V
z 1931 roku.

 

Odczyt odbył się około trzydzieści lat po początkach automobilizmu i już wtedy zachwycano się nad udogodnieniami jakie poczyniono w tak krótkim okresie w podróżowaniu własnym samochodem chociaż nijak one się maja do standardów do których przyzwyczajeni jesteśmy obecnie i nie chodzi tylko o komfort samej podróży pojazdem.

 

„W pojęciu współczesnego samochodziarza wątpliwą przyjemność stanowić musiała wycieczka turystyczna maszyną niewygodną, trzęsącą, skrzypiącą, źle pod resorowaną zbyt wysoką, często nieposiadającą bocznych drzwiczek, a której niezawodność zawsze wiele pozostawiała do życzenia. 

 

Człowiek wybierający się na samochodową wycieczkę, musiał być przygotowany na wszelkie najgorsze ewentualności, jak zepsucie się tajemniczego jeszcze dla większości kapryśnego silnika, którego nikt po drodze nie mógłby z pewnością naprawić, jak ciągłe defekty niedoskonałych i okropnie w montowaniu niewygodnych opon, jak dolewanie wody do grzejącego się bez powodu silnika, jak wreszcie brak benzyny, chciwie pochłanianej przez maszynę, a nierozpowszechnionej jeszcze o tyle, by ją można było wszędzie po drodze nabyć.

 

Brak dobrych dróg, brak map i przewodników, brak jakichkolwiek świadomie przedsiębranych udogodnień, nieprzychylny a nawet często wprost wrogi stosunek ludności, zatargi z woźnicami płoszących się zaprzęgów, powiększały jeszcze bardziej gehennę cierpień śmiałka, któremu zachciało się jazdy wymyślną szatańską maszyną. Dziś zdaje się łatwiej jest przejechać w poprzek czarnego lądu lub przez piaski pustyni, niż wówczas paręset kilometrów przez środek najbardziej nawet kulturalnych krajów”.  Oprócz niedogodności samej podróży śmiałkom stawały na przeszkodzie przepisy celne i formalne. Przekraczając granice obcego państwa trzeba było opłacać gotówką cło za samochód i ekwipunek. Trzeba było wyrabiać dokumenty dla samochodu. Kierowca musiał wyrabiać prawo jazdy obowiązujące w danym kraju. Często urzędy wydające takie dokumenty znajdowały się jedynie w dużych miastach państwa po którym się podróżowało, co wiązało się z pozostawieniem pojazdu pod opieką współtowarzyszy podróży i odbycia nawet kilkusetkilometrowej podróży, koleją lub konno w celu wyrobienia stosownych dokumentów.

 

Dokumenty niekoniecznie wydawano „od ręki” i nie raz trzeba było na nie czekać nawet kilka dni. Często powodem wypadków i kar była nieznajomość przepisów i praw ruchu drogowego danego kraju. Niekiedy nawet w ramach jednego państwa ruch odbywał się po różnych stronach drogi. W Austrii np. w części krajów związkowych odbywał się lewą stroną drogi a w niektórych prawą. We Włoszech ruch na terenie całego kraju był prawo stronny ale w niektórych miastach obowiązywał lewostronny.  W Niemczech czy Szwajcarii przepisy ruchu samochodowego regulowały władze centralne ale np. ruchu konnego samorządy. 

W 1930 roku Europa była już po kilku próbach ujednolicenia i unormowania ruchu drogowego stąd zachwyt autora nad tym o ileż lepiej i wygodniej podróżuje się obecnie.

 

Pierwsze przepisy poprawiające komfort podróży samochodem wprowadzono w 1898 roku. Wówczas Liga Towarzystw Turystycznych wprowadziła, dla krajów w niej zrzeszonych, tak zwany „tryptyk”. Dokument, jak nazwa wskazuje, składający się z trzech części. Poświadczał, że kierowca złożył depozyt w kwocie wszystkich opłat jakie winien uiścić wybierając się do danego kraju.  Jedną część dokumentu zostawiał służbom celnym przy wjeździe, drugi przy wyjeździe a trzeci upoważniał go do odbioru depozytu, który przepadał w przypadku gdy jego posiadacz nie wywiązałby się ze swoich zobowiązań min. nie opuścił danego kraju w określonym terminie.

 

System ten zaakceptowały do 1903 roku wszystkie większe kraje Europy. Posiadał on swoje wady np. wyrabianie kilku takich dokumentów przy podróży przez kilka państw co wiązało się z dużymi kosztami gdyż trzeba było zapłacić kaucję na każdy kraj podróży. W 1914 roku zlikwidowano tę niedogodność wprowadzając karnety, a kwoty kaucji ograniczono do symbolicznych wpłat. Resztę kwoty w przypadku wystąpienia zobowiązań zabezpieczały towarzystwa ubezpieczeniowe za stosowną opłatę.

 

Dla uniknięcia trudności związanych z uprawnieniami do kierowania pojazdami w innym państwie, wprowadzono w 1909 roku międzynarodową konwencję a z nią międzynarodowe świadectwa drogowe, które upoważniały do prowadzenia pojazdów na terenie państw, które ją podpisały. Konwencja ta wprowadzała również określone normy i warunki techniczne dopuszczające pojazdy do ruchu oraz dokumenty je poświadczające. Początkowo, świadectwo i dopuszczenie pojazdu do ruchu, stanowiły jeden dokument, który „wiązał” kierowcę z pojazdem i stanowił często problem, stąd w 1926 roku na kolejnej konwencji rozdzielono dotychczasowy jeden dokument na dwa. W Polsce były to, i są do dzisiaj, dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Polska podpisała konwencję w 1921 roku za sprawą Automobilklubu Polskiego.

 

Konwencja z 1926 roku wprowadziła również obowiązek czerwonego światła z tyłu pojazdu. Spór o światło trwał przez dwa lata gdyż obawiano się czy kolor światła nie będzie mylony z czerwonym sygnałem kolejowym oznaczającym obowiązek bezwzględnego zatrzymania. Uregulowano również sprawę oświetlenia pojazdu z przodu i to wówczas wprowadzono przepis, który dzisiaj określa te światła jako mijania i drogowe, a które winny oświetlać drogę na min. 100 metrów i być opuszczane lub gaszone przy spotkaniu innego pojazdu czy przechodnia.

 

Konwencja ta wzorem z 1909 roku zobowiązywała do oznaczania pojazdów owalną, białą tabliczką z symbolem pochodzenia pojazdu. Polska wybrała wówczas litery PL. Konwencja obligowała również sygnatariuszy do wymiany informacji o sprawcach wypadków drogowych i osobach karanych grzywnami za łamanie przepisów.  Już wówczas dostrzegano potrzebę ujednolicenia przepisów ruchu drogowego by były one jednakowe we wszystkich krajach.  Próbowano wprowadzić jednolity (prawostronny) kierunek ruchu we wszystkich państwach ostatecznie jednak zobligowano tylko takie kraje jak np. Austria by jednolity kierunek obowiązywał na terenie całego kraju a nie lewo stronny w jednej a prawo stronny w innej części. Warto wspomnieć o pierwszych jednolitych znakach drogowych prowadzonych w 1909 roku oraz o wprowadzeniu, w 1926 roku, tarczy trójkąta równobocznego dla znaków ostrzegawczych by nie były mylone z reklamami i innymi znakami.

 

Wracając do naszych czasów, parafrazując autora „W pojęciu współczesnego samochodziarza…” dysponującego prawem jazdy, dowodem rejestracyjnym, OC, „Zieloną Kartą”, GPS, autostradami jakżeż śmieszne wydają się nasze problemy w porównaniu do samochodziarzy z początku XX wieku. Jadąc na wakacje w kabinie klimatyzowanego pojazdu, psiocząc czasem na korki, słuchając radia, którego posiadanie w pojeździe w latach trzydziestych stanowiło powód do cła na granicy pomyślmy ileż te nasze „kolce” są mniej uciążliwie niż kiedyś. Szerokiej drogi.

 

Bibliografia: Artykuł „Międzynarodowa Turystyka Samochodowa”, „Wiadomości Drogowe” rocznik V (№ 46 – 57) 1931 r – w zbiorach ZHD w Szczucinie pod sygnaturą MD/A/452.