Kolejne spotkanie w sprawie obwodnicy, kolejne wnioski 07.03.2008
Wielogodzinna, momentami bardzo ostra wymiana argumentów i poglądów oraz kilka konkretów na koniec - tak można podsumować spotkanie projektantów południowej obwodnicy Białegostoku, urzędników Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i komitetów protestacyjnych, w siedzibie białostockiego oddziału GDDKiA.

Dyskusja, do której doszło 7 marca, była momentami burzliwa, ale wymiana argumentów, uwag i zastrzeżeń - już konkretna.


Józef Staniaszek, zastępca dyrektora oddziału GDDKiA podkreślił, że przedstawienie dwóch wariantów przebiegu obwodnicy ("czerwonego" bliżej Białegostoku i "niebieskiego", bardziej oddalonego na południe od miasta), wynika z przepisów, które wymagają od inwestora tzw. wariantowania trasy. Z kolei główny projektant - Janusz Rożkowski z Transprojektu Gadańsk wyjaśnił, że przygotowując przebieg każdego z wariantów, musiał przeprowadzić wielokryterialną analizę projektu, czyli wziąć pod uwagę zarówno parametry techniczne, względy ekonomiczne, jak i - odgrywające ostatnio coraz większe znaczenie - kryteria środowiskowe.
Podkreślił przy tym, że uwzględnianie wszystkich tych czynników i złożonych wcześniej uwag mieszkańców, siłą rzeczy wymagało zastosowania pewnych kompromisów przy planowaniu przebiegu trasy.


Wyjaśnienia zarówno dyrektora GDDKiA, jak i projektanta, nie zadowoliły przedstawicieli komitetów protestacyjnych.
Przypominali oni, że mieszkańcy zgodzili się wcześniej na wariant "czerwony", że został on uwzględniony w planach zagospodarowania gmin i nikt przeciwko niemu nie protestuje. Tymczasem nowy, "niebieski", który zyskał w pracach GDDKiA wyższą punktację za ochronę środowiska, przecina gospodarstwa rolne, biegnie obok budynków, jest dla ludzi sporym zaskoczeniem i budzi ogromny opór społeczny (minimum 1000 podpisów przeciw).


Niezadowolenie wywoływały rzeczowe informacje przyrodników, podkreślających, że z ich badań wynika, że wariant południowy (niebieski)  jest bardziej korzystny dla przyrody, niż wariant "czerwony".
Mieszkańcy wytykali z kolei błędy przyrodnikom i twierdzili, że Czaplinianka to jednak nie Rospuda. Byli zdziwieni, że to, co dla nich jest nieużytkiem - jak np. olszyny, dla przyrody może być bardzo cenne. Nie przekonały ich deklaracje m.in. dr Włodzimierza Kwiatkowskiego, że wiele powszechnych u nas elementów środowiska, jest już w skali Unii Europejskiej rzadko spotykanych...  


Mieszkańcy zarzucili też projektantowi to, że korekty wariantu czerwonego wprowadzone już po przedstawieniu wariantu ludziom, pogorszyły jego ocenę (np. niepotrzebne zbliżenie go do rzeczki Czaplinianki, czy wyprowadznie wariantu w sąsiedztwo Pałacu w Lewickich) i  w ten sposób przekreśliły jego szanse.
Komitety protestujące  zostały poparte również przez władze gmin - Juchnowca Kościelnego i Turośni Kościelnej.


Po wymianie argumentów odnośnie liczby domów do wyburzenia przy obu wariantach, tego czy są zamieszkałe czy nie, strat w gospodarstwach rolnych wynikających z zastosowania wariantu południowego, czy nawet samej długości obu konkurencyjnych tras - spotkanie przybrało  konstruktywny charakter.


Mieszkańcy zgłosili swoje zastrzeżenia - poprosili o wyjaśnienia błędów  i tych rachunkowych i tych, ich zdaniem, merytorycznych w analizie oddziaływania na środowisko obu wariantów.  Zwrócili się też do projektanta o to, aby poprawił wariant czerwony, żeby mozna było jeszcze raz go ocenić po poprawkach.


Strony uzgodniły także, że komitety protestacyjne wyłonią reprezentację społeczną, która będzie partnerem do rozmów dla urzędników i projektantów, a także przedstawią swoje uwagi, propozycje do wariantowego przebiegu drogi i zastrzeżenia do raportu na piśmie. 


Dyrektor Staniaszek podkreślił, że sprawa przebiegu obwodnicy nie jest jeszcze przesądzona. Wnioski i zastrzeżenia zostaną przeanalizowane, a poza tym wszystkie zostaną dołączone do dokumentacji, która trafi do Warszawy. I to właśnie tam, Komisja Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych przy dyrektorze GDDKiA, podejmie ostateczną decyzję co do wyboru wariantu,  w oparciu o całą zgromadzoną dokumentację.       


Szczególowy protokoł ze spotkania  zostanie zamieszczony na stronie internetowej w najbliższych dniach.



KB1.jpg


KB2.jpg


KB3.jpg