Południowa Obwodnica Warszawy potrzebna mieszkańcom stolicy

Wzmożony ruch na otwartej 22 grudnia br. Południowej Obwodnicy Warszawy i nowym moście na Wiśle, pokazuje, jak potrzebne są nowe drogi, zarówno mieszkańcom stolicy jak i podróżującym do niej. Nowa trasa przybliża nie tylko dzielnice po obu stronach Wisły, ale ułatwia również połączenie z A2 i S17.



Południowa Obwodnica Warszawy nie powstała z dnia na dzień. Pierwsze prace przygotowawcze ruszyły ponad ćwierć wieku temu. Od planów do konkretów przeszliśmy w grudniu 2013 roku, ogłaszając przetarg na realizację S2, a w grudniu 2015 roku podpisaliśmy umowy na zaprojektowanie i zbudowanie ponad 18-kilometrowej trasy podzielonej na trzy odcinki. Pierwsze prace budowlane ruszyły w drugiej połowie 2017 roku, po wykonaniu projektów budowlanych i uzyskaniu decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej. Władze Warszawy miały dużo czasu na przeprowadzenie prac związanych z dostosowaniem układu miejskiego do przejęcia ruchu z S2 POW. 

 

Od otwarcia Południowej Obwodnicy Warszawy obserwujemy, jak rozkłada się ruchu na jej ciągu głównym oraz na zjazdach z niej. Otrzymywane sygnały w kwestii pogorszenia przepustowości na ul. Przyczółkowej, rzekomo spowodowanego oddaniem S2, nie wynikają z uruchomienia węzła Warszawa Wilanów. Zatory na tej ulicy powstawały jeszcze przed oddaniem do ruchu POW. Z obserwacji rozkładu ruchu w obszarze węzła wynika, że z POW w ul. Przyczółkową zjeżdża niewiele pojazdów, a czas oczekiwania na zmianę świateł wynosi maksymalnie jeden cykl. Taka sama sytuacja jest na wjeździe na S2 w stronę Lublina i Terespola. Poprawa może nastąpić po skoordynowaniu sygnalizacji świetlnych na terenie miasta, rozpoczynając od miejskiego skrzyżowania z ul. Branickiego.

Należy zaznaczyć, że GDDKiA przychyliła się do wniosku Miasta i wprowadziła na S2 POW ograniczenia ruchu dla pojazdów o masie powyżej 3,5 tony i wysokości skrajni pionowej do 3,5 m, by uniemożliwić wjazd pojazdów ciężarowych. Nad przestrzeganiem tych ograniczeń czuwa Inspekcja Transportu Drogowego korzystając ze specjalnie wyznaczonej na S2 POW zatoki do kontroli pojazdów. Można wywnioskować, że tworzące się zatory świadczą o niewydolności układu miejskiego, leżącego w kompetencjach władz stolicy, o czym wielokrotnie informowaliśmy Miasto. Wskazywaliśmy na konieczność realizacji:

- węzła Czerniakowska-Bis dającego nowe powiązanie drogi S2 z dzielnicą Wilanów,

- Al. Rzeczypospolitej wraz z linią tramwajową na przecięciu z POW w zachowanej przez GDDKiA rezerwie terenu,

- dobudowy 130 metrów ul. Branickiego do przedłużenia z ul. Płaskowickiej, co umożliwi szybką komunikację pomiędzy dzielnicami Wilanów i Ursynów oraz powiązanie dzielnicy Wilanów ze wschodnią częścią węzła Warszawa Ursynów,

- rozbudowy drugiej jezdni ul. Płaskowickiej.

Ponadto podkreśliliśmy potrzebę przebudowy ul. Puławskiej z wykorzystaniem konstrukcji przyszłego tunelu, jaką zbudowaliśmy pod węzłem Puławska (na prośbę m.st. Warszawy), co umożliwiłoby bezkolizyjne poprowadzenie ruchu miejskiego pod węzłem. To ostatnie rozwiązanie znacznie upłynni ruch w relacji północ - południe oraz dodatkowo ułatwi ruch na samym węźle.

 

GDDKiA konsekwentnie realizuje inwestycje ujęte w rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.), a w zakresie inwestycji budowanych na terenie Warszawy nadal chce współpracować z Miastem, mając na uwadze dobro i bezpieczeństwo użytkowników dróg, a także mieszkańców stolicy. ​​

Jednocześnie wskazujemy, że po otwarciu całej S2 POW wraz z tunelem znikną obecne ograniczenia dla samochodów powyżej 3,5 tony. Na węzłach drogowych pojawi się dodatkowy ruch pojazdów zmierzających w i z kierunków zachodnich dzielnic Warszawy czy też terenów aglomeracyjnych. Obecne zrealizowane etapowe otwarcie Południowej Obwodnicy Warszawy daje dodatkowy czas na niezbędną reakcję m.st. Warszawy w zakresie rozwoju istniejącego układu komunikacyjnego.