Historia Ochrony zabytków drogownictwa

Powinnością każdego człowieka jest dbałość o własną historię, korzenie. Jest to bardzo szerokie zagadnienie, na które składają się lata doświadczeń, zmiany najczęściej dokumentowane poprzez architekturę, literaturę, sztukę stanowiące odzwierciedlenie potrzeb i kultury społeczeństwa.



Zabytki techniki jednak stosunkowo niedawno stały się obiektami ochrony i w świadomości społecznej potrzebne, konieczne dla zachowania. Często ciekawostki techniczne były domeną dworów, służyły rozrywce. Duże obiekty, przemysłowe konstrukcje lub technika użytkowa, urządzenia nie były szczególnym obiektem zainteresowań kolekcjonerów.  Zmieniło się to w XIX wieku. W 1875 roku powstało Muzeum Przemysłu i Rolnictwa.

 

Sprzyjające warunki oraz aktywność kształtującej się technicznej inteligencji, za sprawą Macieja Moraczewskiego doprowadziły do utworzenia na wzór istniejących już w Europie stowarzyszeń inżynierów cywilnych Krakowskiego Towarzystwa Technicznego w 1876 roku. Rozpoczęto czynną działalność ukierunkowaną  również na ochronę zabytków techniki i przemysłu. Powstawały drobne kolekcje, dokumentację istniejący a nie funkcjonujących instalacji, fabryk. O ochronie zabytków techniki rozpoczęła się również dyskusja na łamach czasopism, podczas konferencji i spotkań inżynierów, techników. Ten impuls zaowocował na wiele dekad. Końcem lat 20 XX wieku w Warszawie powstało  Muzeum Kolejnictwa. Z dużym wsparciem Ministerstwa Komunikacji oraz Dyrekcji Kolei Państwowych oraz zaangażowaniem pracowników otwierano coraz nowsze ekspozycje, nie tylko historyczne ale również poświęcone aktualnemu dorobkowi. We współczesnym rozumieniu powstało techniczne centrum naukowe, z pomocami dydaktycznymi, licznymi modelami, planszami, wykresami – Łącznie 19 sal.

 

Po podjęciu współpracy z nowopowstającym Muzeum Przemysłu  i Techniki,  w 1938 roku utworzono Muzeum Komunikacji, otwierając dwa nowe działy : Dróg Kołowych i Dróg Wodnych. Do Rady Muzeum weszli tym samym przedstawiciele Departamentu Dróg Kołowych i Biura Dróg Wodnych Ministerstwa Komunikacji. Nowa ekspozycja prezentowała stan ówczesny i plany Ministerstwa Komunikacji w zakresie rozbudowy dróg kołowych w Polsce. W kilku grupach tematycznych (historyczna, budowy dróg, budowy mostów, utrzymania dróg, materiałów drogowych i motoryzacji), na 6 salach wystawowych przygotowano między innymi ekspozycję modeli nawierzchni dróg, mostów, przejazdów, maszyn i urządzeń drogowych oraz zakładania kesonów. Całość ilustrowały fotografie, mapy, makiety krajobrazowe z drogami z rzeczywistych miejsc w kraju. Zgromadzone eksponaty zostały pozyskane w drodze darów i zakupów.

Muzeum pełniło rolę dydaktyczną, otwarło również bibliotekę, czytelnię, organizowało wykłady znamienitości naukowych świata techniki. Szczycono się największa frekwencja muzeów warszawskich stanowiącą ponad 18 tyś osób rocznie. Do ekspozycji trafiały eksponaty z wystaw zagranicznych  w Brukseli, Chicago , Paryża, Nowego Jorku, Mediolanu i  wystawach krajowych w Poznaniu, Warszawie, Wilnie, Krakowie, Lwowie. Większość tych wystaw była nagradzana. W ich skład wchodziły meble, obrazy, rzeźby, tkaniny dekoracyjne - o wysokiej wartości artystycznej zamawiane przez Ministerstwo Komunikacji dla konkretnych wystaw, przybory, aparaty, narzędzia precyzyjne, tablice wykresowe. Niestety, okupacja niemiecka podczas II wojny światowej położyła kres działalności. W 1940 roku usunięto polski personel. Najciekawsze eksponaty, modele, plansze zostały wywiezione w głąb Niemiec, również do muzeów w Berlinie, Norymberdze, Monachium i Dreźnie oraz do niemieckich szkół kolejowych i wyposażenia niemieckich oficjeli.  Pozostałe uległy spaleniu, między innymi  podczas nalotu w 1944 roku lub rozgrabiona przez niemieckich urzędników kolejowych jako trofea wojenne z służby w Polsce.  W Dziale Dróg Kołowych z 57 plansz, 46 modeli, 84 fotografii, 122 książek również z I połowy XIX wieku nie pozostało nic, bez możliwości odtworzenia. Fragmentarycznie zachowały się również rejestry i inwentarze zbiorów.

 

W 1945 roku z pod gruzów udało się wydobyć resztki zbiorów, które uporządkowano zachowano wierząc w reaktywację muzealnego przedsięwzięcia sprzed wojny. W 1946 roku minister komunikacji wydał zarządzenie w sprawie powołania Muzeum Komunikacyjnego z siedzibą w Warszawie. Formalnie jednostkę wskrzeszono, jednak poszukiwania zaginionych zbiorów oraz wtórne gromadzenie eksponatów w dobie niedoborów i odbudowy zgliszcza kraju, nie przyniosły spodziewanych rezultatów. Pomimo starań Kustosza muzeum o szersze poszukiwania oraz rewindykację zbiorów w Niemczech, ówczesne Ministerstwo Komunikacji nie podjęło żadnych działań w tym zakresie. W 1951 roku natomiast podjęto decyzję o likwidacji placówki. Pojawiła się niechęć władz komunistycznych do odbudowy jednostki o przedwojennym, sanacyjnym pochodzeniu. Epoka stalinizmu, budowa nowego ustroju, współzawodnictwo pracy, propaganda sukcesu i postępu przyniosła kolejne straty w zakresie ochrony zabytków techniki. Nieliczne eksponaty, w tym z przedwojennego zbioru złożono w nieczynnej parowozowni w Pilawie, a następnie w Bytomiu skąd na przestrzeni lat trafiły do różnych placówek , przykładowo do utworzonego w 1955 roku Muzeum Techniki NOT, Technikum Kolejowego w Warszawie, Muzeum Kolejnictwa. Podejmowano wiele inicjatyw, ale rozwój cywilizacyjny spowodował rozrost każdej z dziedzin technicznych, co utrudniało stworzenie jednostki centralnej dla wszystkich. Powstawały muzea branżowe, jednak lata 50 i 60 XX wieku nie sprzyjały ogólnie idei ochrony zabytków, zwłaszcza techniki. Odwilż nastąpiła w kolejnej dekadzie, gdy zaistniała możliwość ujęcia tematu ochrony zabytków techniki resortowo.

 

Inicjatywę utworzenia krajowego Muzeum Drogownictwa w 1974 roku podjęło ponownie Ministerstwo Komunikacji Centralny Zarząd Dróg Publicznych. Korzystając z potencjału Rejonów Eksploatacji, zbiory dość szybko powiększały się. Zwracano się do wszystkich przedsiębiorstw, instytutów, zakładów związanych z technika drogową o przekazywanie do zbiorów wyeksploatowanych maszyn drogowych, mogących służyć jako eksponaty muzeum, starych nieużywanych instrumentów pomiarowych i sprzętu laboratoryjnego, a także albumów i fotografii robót, wydawnictwa jubileuszowych, okolicznościowych medali, znaczków, proporczyków. Proszono o gromadzenie lub przesyłanie wszelkich książek, czasopism, podręczników, map, planów dotyczących drogownictwa, które straciły na aktualności, a były by przydatne w bibliotece archiwalnej.

 

W kolejnych latach zadanie to kontynuowały Dyrekcje Okręgowe Dróg Publicznych, tworząc w każdym z Rejonów stanowiska dla specjalistów do spraw ochrony zabytków techniki drogowo mostowej, organizując przy tym liczne izby pamięci drogowców, wystawy. Drobniejsze  zbiory gromadzono głównie w Warszawie na ul. Korkowej 163 oraz Chałubińskiego 6.  Zabezpieczano również materiały z rozbiórek dróg dla wykorzystania ich na ekspozycji zewnętrznej, maszyny, urządzenia, mosty w specjalnie dla tego celu organizowanych skansenach. Zlokalizowane były w różnych miejscach w Polsce np. skansen mostów stalowych w Maurzycach (na którego parking przywożono materiał kamienny, kostki z całego kraju),  skansen maszyn drogowych w Zawierciu. Rozpoczęto przygotowania do utworzenia skansenu mostów drewnianych przy Muzeum Regionalnym w Łomży, jednak ostatecznie po wielu latach negocjacji wycofano się z tego projektu z powodu odmowy współpracy przez władze muzeum. Dla gromadzonych przedmiotów sporządzano ankiety zabytków techniki drogowej i mostowej, skatalogowano również starodroża, kapliczki, krzyże przydrożne, zajazdy, dróżniczówki, aleje drzew dokumentując je również fotograficznie.

 

Wybór miejsca dla ogólnokrajowego muzeum drogownictwa nie był łatwy. Mając do dyspozycji teren całego kraju padały różne propozycje np. Chciano to tego celu wykorzystać „dróżniczówkę” i „konduktorkę” w Radomiu, jednak musiano od tego odstąpić na rzecz utworzenia ośrodka propagandowego drogownictwa dla organizowania w nim czasowych, ruchomych ekspozycji, wygłaszania odczytów itp. Władze miasta również odmówiły przyznania placu przy budynkach na ekspozycję zewnętrzną. Dla wystaw czasowych Muzeum Techniki wynajmowało powierzchnie wystawowe.

 

Początkiem lat 80-tych XX wieku realizując nadal obowiązki i zadania jednostek organizacyjnych administracji drogowej w zakresie ochrony zabytków, Ministerstwo Komunikacji CZDP zwróciło się do Dyrektorów Okręgów Dróg Publicznych w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Lublinie o zorganizowanie muzeów regionalnych. W niektórych Oddziałach już funkcjonowały miejsca pamięci z ciekawymi zbiorami i zaangażowanymi pracownikami, jednak nie zawsze formalnie. Odpowiedziała jedynie Dyrekcja w Poznaniu, deklarując utworzenie muzeum w siedzibie Obwodu Drogowego w Iwnie. Obawy, nie pełna akceptacja pomysłu regionalizacji zbiorów zabytków, spowodowała powrót do pomysłu krajowego muzeum. Na jednej z narad dyrektorskich do tego celu zaproponowano między innymi ośrodek w Józefowie, Rejon Dróg Publicznych w Grójcu, Obwód Drogowy w Jakubowie (Dyrekcja Łódź)- jednak po szerokiej analizie, żadne z tych miejsc nie wydało się właściwe, nie spełniły oczekiwań władz centralnych. Największe nadzieje pokładano w propozycji umieszczenia zbiorów w miejscowości Krąg (30 km od Koszalina), gdzie pomieszczenia miał zapewnić zabytkowy zamek z przylegającym parkiem dla skansenu lub w nowo budującym się Obwodzie Drogowym w Gdańsku. Tam część terenu miała zostać zagospodarowana dla tego celu. W tym samym czasie Rejon w Tarnowie wystąpił z propozycją utworzenia formalnie skansenu maszyn drogowych w Szczucinie, a pomieszczeń dla muzeum w Tarnowie.

 

Dekadę później zmiany ustrojowe oraz kolejne reorganizacje struktur zarządzania drogami w kraju,  przyniosły w zakresie ochrony zabytków techniki drogowej duże zmiany. Zgromadzone zabytki zmieniały lokalizacje, likwidowano jednostki, następowała prywatyzacja przedsiębiorstw drogowych. Doszliśmy do czasów, gdzie historia, korzenie, tradycje mają znaczenie i potrzeba ochrony tego dziedzictwa jest w naszej świadomości. Trudne lata transformacji przetrwały ośrodki znajdujące się strukturach resortu drogowego i dziś pod opieką Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad znajdują się placówki, gdzie zabytki drogownictwa są pod ochroną. W Lublinie, Szczucinie, Skwierzynie, Gdańsku Matarni, Poznaniu są większe zbiory, ekspozycje z ciekawymi artefaktami historii drogowej. Symbolicznie, ale okazale prezentują się walce drogowe ustawione przed siedzibami Oddziałów, Rejonów Generalnej Dyrekcji, niektóre są nadal w eksploatacji lub w pasie drogowym. Istotnym jest, że wciąż poszukuje się zabytków drogownictwa wartych zachowania dla kolejnych pokoleń, udostępnia, chroni. Staramy się pamiętać o tych którzy byli przed nami, a i tych którzy z naszych doświadczeń będą czerpać w przyszłości.

 

Mając na uwadze historie ochrony zabytków techniki, zwracamy się apelem, by w tym jubileuszowym roku 200 lecia Centralnej Administracji Drogowej wspomóc działania w zakresie ochrony zabytków drogownictwa. Wokół nas jest jeszcze wiele nieruchomości lub rzeczy ruchomych, ich części, urządzeń, maszyn , dokumentów, odznaczeń, fotografii, książek, albumów - związanych z drogownictwem, których zachowanie leży w interesie społecznym,  ze względu na posiadaną wartość historyczną, artystyczną lub naukową.

 

Opis do fotografii

1. Muzeum Techniki Drogowej i Mostowej Okręgu Lubelskiego.

2. Zespół Historii Drogownictwa GDDKiA w Szczucinie

3. Izba pamięci Drogownictwa w Skwierzynie

4. Skansen Maszyn Drogowych w Gdańsku

5. Skansen Maszyn Drogowych w Ciechocinku

6. Siedziba Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi

7. Siedziba Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie

8. Siedziba Laboratorium Drogowego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Poznaniu

9. Kratowy most drogowy -konstrukcji spawanej  z pomostem trwałym według projektu Prof. S.Bryły

10. Koszarka drogowa Droga Nr 7 Skarzysko-Kamienna

11. Siedziba Rejonu Nowogard

12. Walec  Parowy Wydział Technologii Laboratorium Drogowe w Białymstoku

13. Skrapiarka do bitumu ręczna Siedziba Rejonu w Latkowie

14. Siedziba Rejonu w Chodzieży Walec parowy firmy "John Folwer" Ltd in England nr fabryczny 14206