Większość spękań niskotemperaturowych na budowanej autostradzie A1 i A2 jest zlokalizowana na styku tzw. działek roboczych  – wynika ze wstępnej analizy propozycji naprawy spękań przedstawionej przez trzech wykonawców autostrady A1 (SRB i Sando)  i A2 (DSS).

Informacje te potwierdzają dotychczasowe wyniki badań przeprowadzanych przez GDDKiA, wskazujących, że przyczyną powstania szczelin na A1 i A2 były niechlujnie prowadzone prace budowlane, w tym zbyt głębokie nacięcia warstwy bitumicznej na styku tzw. działek roboczych, czyli w miejscach podbudowy asfaltowej gdzie kończy się odcinek asfaltu ułożony jednego dnia, a zaczyna kolejny, układany następnego dnia, lub  niewłaściwe nacięcia nawierzchni MMA pod montaż studzienek wpustowych. Spękania, jak wykazują dotychczasowe analizy, są rozszczelnieniami dwóch przylegających do siebie działek roboczych, nie są zaś typowymi pęknięciami (czyli materiał budujący warstwę nie jest rozerwany tylko rozsuniety).

 

Generalna Dyrekcja czeka na programy naprawcze pozostałych wykonawców. Dzisiaj taki dokument wpłynął od wykonawcy odcinka E autostrady A2, firmy Budimex.

 

Ostateczne przyczyny powstania spękań będą znane po wykonaniu pełnych badań mieszanek mineralno - asfaltowych w miejscach spękań (zawartość asfaltu, uziarnienie, zawartość wolnych przestrzeni i połączenie międzywarstwowe). Wyniki wszystkich badan jakościowych, zarówno planowych jak i doraźnych poznamy do 20 marca.